sobota, 2 września 2023

Karkonosze - Słonecznik

 Koniec sezonu, a w zasadzie koniec wakacji to dobry moment na zwiedzenie Karkonoszy.

W ciagu niespełna minuty podjelismy decyzje o Karkonoszach, a dokladniej miejscu gdzie nigdy nie bylismy.

Jedziemy na Slonecznik! 

Co prawda nasza trasa miala byc nieco dluzsza - zahaczajaca o czerwony szlak, ale pogoda i widocznosc na ok 50-100m zniechecily do kontunuowania. Coz, odkladamy temat na inny raz (byc moze przyszly tydzien).

Trase rozpoczynamy przy Wangu i idziemy na poczatku niebieskim, potem juz zoltym szlakiem. Przy polance szybka decyzja by kontunuowac trase nadal zoltym, naprawde malowniczym szlakiem.

Podejscie, w porownaniu do zeszlotygodniowego Snieznika, to naprawde pikus. Nadal nie zmieniam zdania, ze Snieznik daje w kosc (zreszta moje zdanie podzielaja wszyscy czlonkowie dalszej i blizszej rodziny).

Trasa prowadzi przez Pielgrzymy, gdzie nie zatrzymujemy sie - bo i tak nic nie widac.

Zoltym szlakiem dochodzimy na Slonecznik. Tam kilka chwil na posilenie i uciekamy zielonym w dol, robiac petle.

Troche informacji z WWW.

Słonecznik czyli Kamień Południa, czasem skałki te określano również Diabelskim Kamieniem.

Słonecznik budowa i Położenie

Słonecznik to jedna z wielu w Karkonoszach (ok. 150), granitowych formacji skalnych. Położony jest powyżej Wielkiego Stawu, przy czerwonym szlaku turystycznym, między schroniskami Odrodzenie i Dom Śląski. Wysokość nad poziomem morza to 1423 metry, a same skałki mają wysokość 12 metrów i są to jedne z łatwiejszych do zauważenia skałek z Karpacza Górnego, Borowic czy Przesieki. Skądinąd, nazwa skałek jest z tym związana. Niemiecka nazwa tych skałek to: Mittagstein, czyli Kamień Południa (albo południowy). Określenie to wzięło się stąd, iż właśnie w południe słońce, kiedy patrzymy od strony tych wiosek, znajduje się nad skałkami. Kolejną ciekawostką jest to, iż fragment Słonecznika przypomina swoim wyglądem wyrzeźbioną postać ludzką, lub diabelską, toteż czasem skałki te określano również Diabelskim Kamieniem.

źródło: https://www.karkonosze.pl/slonecznik

Nasza trasa:

Relacja













niedziela, 27 sierpnia 2023

Śnieżnik - podejscie nr 2 (2023) plus quest :)

 Po ostatnim nieudanym podejsciu - probujemy zdobyc Snieznik drugi raz. Ostatnimi czasy pogoda skutecznie nas wyeliminowala :) Mimo, iz prognozy byly zgoda inne...coz Snieznik to Snieznik - rzadzi sie innymi prawami natury.

Trase rozpoczynamy przy skoczni. Robimy kilka puntkow z questa (przy czerwonym szlaku), potem przeskakujemy na niebieski (czesc zadan z questa robilismy przy okazji pierwszego podejscia - wiec odpowiedzi byly nam znane). Troche pokrecone z poplataniem - ale chcielismy teraz isc innym szlakiem i zrobic wszystko inaczej niz poprzednim razem.

Mimo iż wieza na szczycie przypomia blender - naprawde jestesmy pod wrazeniem - widoki z niej sa cudowne.

Nasza trasa:


Fotorelacja


osobiscie polecamy Quest - bardzo ciekawy!












niedziela, 20 sierpnia 2023

B jak Bydgoszcz - czyli szybki spacer po starowce na powrocie ze Swornych

 Kropka nad i byla dzisiejsza Bydgoszcz - jakoby nigdy tam nie bylismy - szybka decyzja postanawiamy to nadrobic.

Oczywiscie przerwa obiadowa u Chinczyka :P potem spacer po starowce - odwiedzamy Wyspe Mlynska i Mlyny Rothera (super punkt widokowy).

Na terenie Mlyna mozna zagrac w fajna gre - ale my ze wzgledu na limit czasowy - odpuszczamy. 

Na pewmo tu wrocimy.

Szybka fotorelacja











piątek, 18 sierpnia 2023

Spływ kajakowy po Chocinie (Chociński Młyn) do Swornych Gaci (Jez. Karsinskie)

 Zakochani w przyrodzie i okolicznych szlakach wodnych - postanawiamy splynac Chocina.

Bylismy swiadomi trudnosci szlaku - bo wczesniej przejezdzalismy kolo rzeki rowerami - wiec wiedzielismy co nas czeka :) 









Chocina (Chocinia[2], kaszb. Chòcënô[potrzebny przypis]) – rzeka, lewy dopływ Brdy[3] o długości 38,88 km[4].

Rzeka płynie przez obszar Borów Tucholskich w województwie pomorskim. Górny bieg rzeki kończy się w jeziorze Wieczywno Duże. W środkowym biegu (uregulowanym) przepływa przez zatorfioną i monotonną krajobrazowo dolinę. Odcinek dolny rzeki rozpoczyna się w Niepszczołęgu na granicy Zaborskiego Parku Krajobrazowego od którego to rzeka silnie meandrując uchodzi do jeziora Karsińskiego.

Chocina przepływa przez miejscowości Binduga, Zielona Chocina, Jonki, Niepszczołąg, Chociński Młyn i Kokoszka. Od miejscowości Zielona Chocina rzeka stanowi szlak spływów kajakowych.


Jezioro Karsińskie (kasz. Kôrsyńsczé Jezoro) – przepływowe jezioro rynnowe na Równinie Charzykowskiej (objęte Zaborskim Parkiem Krajobrazowym) o powierzchni 679 ha i maksymalnej głębokości dochodzącej do 27,1 m.


Wschodni brzeg jeziora stanowi zachodnią granicę Parku Narodowego „Bory Tucholskie”. Jezioro jest zasilane przez uchodzące i przepływające rzeki Chocina i Brda. Wody jeziora cechują się II i III klasą czystości wód. Rzeka Brda łączy zbiornik jeziora z akwenami jezior Charzykowskiego, Witoczno, Łąckiego, Płęsno, Dybrzyk i Kosobudno. Jezioro Karsińskie pełni przede wszystkim funkcje rekreacyjno-turystyczne (szlak wodny i domki letniskowe w okolicach miejscowości Swornegacie i Małe Swornegacie).

źródło: Wikipedia


Nasza relacja




takie niespodzianki na trasie :)




wtorek, 8 sierpnia 2023

Sowie Lawki Part 2

 Dzisiaj na tapet weszla lawka nr 5,6,7 oraz kapliczka (niezbedna do ukonczenia questu).

Tradycyjnie rozpoczynamy od Fabrycznej w Ludwikowicach Klodzkich i kierujemy sie na Stacje PKP, idziemy wzdluz glownej ulicy kierujac sie wg google maps na kapliczke.

Pozniej przelaczamy sie na trase rajdu po Sowich Lawkach. Na trasie spotykamy oznakowanie rajdu, ktory odbedzie sie juz 13/08/. Niestety nie wezmiemy w nim udzialu :( 

Ogolnie szlak jest piekny - naprawde przejscie miedzy 6 a 7 lawka robi wrazenie. nie dziwie sie, ze ludzie stawiaja tam domy.

tuz za 7 lawka trasa rajdu prowadzi po drodze, ktora czesciowo zostala zniszczona przez zrywke. idziemy brodzac po blocie. w poblizu polany robimy skrot i przeciskamy sie przez lake. na szczescie nie ma wysokiej trawy i jakos szybko nam idzie ;) 

Znalezlismy dwa kamyki - dzieciaki przeszczesliwe. Zostawilismy tez swoje w zamian.

Ogolnie wycieczka udana. Nastepnym razem zrobimy atak na Wlodzicka Gore z zielonego szlaku. Musimy opracowac jakas fajna petelke :)

Nasza fotorelacja nizej :)








Post na FB: 
https://www.facebook.com/photo?fbid=750169363578690&set=pcb.750172050245088



poniedziałek, 7 sierpnia 2023

Swidnicki Quest - Sladami Mieczyslawa Kozara-Slobodzkiego w Swidnicy

 Pogoda totalnie nie sprzyja - dzisiaj zostajemy w Swidnicy i robimy Questa.

Padlo na jeden z nielicznych, ktore mamy do odhaczenia.

Trasa rozpoczyna sie tuz obok MDK Swidnica.

Niestety problem z telefonem sktutkuje koniecznoscia przejscia questu z kartka papieru w dloni.

Quest jest dosc dlugi, mam mieszane uczucia - poniewaz zahacza o cmentarz. 

Niektore pytania moga miec dwie poprawne odp. (bo wszystko zalezy od interpretacji). Podejrzewam, ze przejscie z apka nie sprawia takich klopotow.

W kazdym razie u daje sie nam go zaliczyc :)



Fotorelacja (Teo oczywiscie zbiera pieczatki na rekach :))