niedziela, 22 września 2019

Wąwóz Myśliborski Pogórze Kaczawskie

Tradycyjnie trochę danych o naszym miejscu docelowym :)
Za Wiki:
"Rezerwat przyrody Wąwóz Myśliborski koło Jawora – rezerwat przyrody w południowo-zachodniej Polsce, w woj. dolnośląskim, w powiecie jaworskim, w gminie Paszowice[1].

Obszar rezerwatu stanowi fragment zalesionej doliny wciosowej potoku Jawornik położonej między miejscowościami Myślibórz, Myślinów i Jakuszowa.

Rezerwat został utworzony na podstawie Zarządzenia Ministra Leśnictwa i Przemysłu Drzewnego z 21 kwietnia 1962 r. (Monitor Polski z 1962 r., Nr 39, Poz. 189). Został utworzony dla ochrony ciekawych form geologicznych i wielu rzadkich gatunków roślin chronionych, oraz naturalnych zbiorowisk leśnych. Jest to rezerwat florystyczny o łącznej powierzchni 9,72 ha[1], z czego na rezerwat ścisły (stanowisko języcznika zwyczajnego) przypada 0,90 ha[2].
Rezerwat utworzono głównie dla ochrony jedynego na Dolnym Śląsku stanowiska bardzo rzadkiej, chronionej paproci, języcznika zwyczajnego, występującego na skałach zieleńcowych oraz otaczającego go naturalnego lasu mieszanego grądowego i innych rzadkich roślin: paprotnika kolczystego, jemioły jodłowej oraz śledziennicy naprzeciwlistnej. W rezerwacie występują też m.in.: wawrzynek wilczełyko, przylaszczka pospolita, lepiężnik, pierwiosnka wyniosła, rojnik górski. W czystych wodach potoku występuje ciekawy glon hildenbrandia rzeczna.

Ze ssaków występują tu sarny, dziki, wiewiórki i zające, z ptaków – myszołowy, dzięcioły, kukułki i drozdy, płazy są reprezentowane przez żaby, a gady przez żmiję zygzakowatą[2].

W rezerwacie znalazły również ochronę najstarsze fragmenty krajobrazotwórcze, jakimi są relikty podmorskiego wulkanizmulawy poduszkowe oraz inne skały przeobrażone pochodzące ze starszego paleozoiku, głównie zieleńce, łupki zieleńcowe i diabazy oraz ordowickie łupki i fyllity, należące do metamorfiku kaczawskiego. Z późniejszego alpejskiego okresu chroniona jest krawędziowa rzeźba terenu, w której występuje paleogeńskie zrównania powierzchni z reliktami bazaltowego wulkanizmu lądowego z okresu trzeciorzędu."

Wskazówki praktyczne:
Kierując się na wąwóz trzeba wbić w nawigację poniższy adres (inaczej można wylądować na środku pola - dosłownie!):):)
Oznaczony parking w pobliżu
Centrum Edukacji Ekologicznej
i Krajoznawstwa “Salamandra”
Myślibórz 11
59-411Paszowice

Ciekawe info można znaleźć również na stronie:

My korzystamy z ostatków ciepła i przerwy między przeprowadzką do nowego mieszkania.
Miejsce jest cudne - duży parking, piękna polana z możliwością rozpalenia ognicha lub grilla - noi jak na piękną polską jesień przystało - cudna aleja kasztanowa - z której to korzystał i kasztany zbierał mój starszy syn Jędrek.

Wokół wąwozu biegnie scieżka edukacyjna - trochę źle oznaczona - kierując się znakami na drzewie można wylądować z połowy trasy na jej koniec. Przy znaku bodaj 5, nie należy przechodzić przez mostek (jak wskazuje szlak żółty i ścieżka edu), tylko przeskoczyć na szlak czarny.

My poszliśmy przez most, toteż potem wracaliśmy się by zobaczyć najlepszą część trasy.

Uwaga - jeśli chodzi o spacerowanie z wózkiem - to polecam zacząć trasę od końca ścieżki Edu. Inaczej czeka Was strome podejście do góry,

Dodatkowa rada - jeśli wózek - to kierować się wyłącznie szlakami ścieżki edu, nie schodzić na szlak czarny.

Trasa piękna, cudowne paprocie, ogrom zebranych kasztanów - niestety grzyby na zerowym bilansie.

Spacer trochę wymagający, ale piękne słońce rekompensuje ów wysiłek.


Uczestnicy: Mama, Tata, Jędrek, Teo

Zbieramy kasztany







Uwaga,w tym miejscu nie przechodz - jesli chcesz zobaczyc cala sciezkę. Idz prosto czarnym szlakiem.