niedziela, 27 października 2019

Wrocławskie Zoo

Ostatni dzień ciepła! Tak przynajmniej mówi prognoza pogody - co robić? Jedziemy do Wrocławskiego Zoo.

Jest to pierwsza wizyta (i pewnie nie ostatnia) w powiększonym składzie.

Odwiedzamy każdy możliwy skrawek Zoo. Z dużym naciskiem na zwiedzanie akwarium i wszystkiego co z płazami i pająkami związane - ot - mam synów - więc zainteresowania zgoła inne od damskich :D

Dużym zainteresowaniem cieszą się również kozy i barany - miłosnicy wszystkiego co przekąsić można.







Uczestnicy: Mama, Tata, Teo i Jędruś

sobota, 26 października 2019

Zygmuntówka - Jesień 2019

Jak na zakończenie sezonu przystało - odwiedzamy naszą ukochaną Zygmuntówkę.
Prognozy pogody pokazują 20 stopni - więc wczesnym rankiem postanawiamy udać się na naszą wyprawę - oczywiście do Zygmuntówki.
Dojeżdżamy na miejsce w okolicach godziny 8/9 rano, miejsc parkingowych od wyboru do koloru.
Oprócz pięknych widoków, kolorowych barw jesieni, wita nas przeraźliwe zimno - wieje okrutnie!
Wyciągam z auta polarowe koce i okrywam nimi moich zuchów (mimo, iż mają ciepłe kurtki właściwe co do warunków na dworze).
Szlak do Zygmuntówki uległ nieco zmianom - konserwacja przed nadchodzącą jesienią - ale to nie jedyny plus.

Przed schroniskiem witają nas turyści delektujący się pierwszą poranna kawą.

W schronisku czeka na nas cieplutka sala, ogrzewana zeliwnym piecykiem. Jest tak ciepło, że rozbieramy sie niemalże do krótkiego rękawka.

Czas miło nam płynie, w iście doborowym towarzystwie - poznajemy kilka osób, gramy w gry, pijemy kawę i spożywamy prowiant.

Po czasie spędzonym w tym urokliwym miejscu (widać, że zmiana gospodarza wyszła na plus), udajemy się w drogę powrotną.

Jeszcze kilka spojrzeń i żegnamy się z Zygmuntówką - kochana do zobaczenia wiosną!













Uczestnicy: Mama, Jędrek, Teo

Nasza trasa; https://mapa-turystyczna.pl/route?q=50.6560587,16.5268493;50.6522700,16.5237190#50.65477/16.52368/16

poniedziałek, 21 października 2019

Wieża widokowa w Zagórzu Śląskim

W Zagórzu bywamy często - ale tylko w dni powszednie, jak nie ma masy turystów.
O wieży / punkcie widokowym słyszeliśmy już dawno, ale jakoś nie było nam po drodze.
Dziś nastał ten dzień :) Jedziemy całą bandą - jestesmy zaskoczeni - oczywiscie pozytywnie!
Parkujemy obok mostu w Zagórzu Śląskim (skrzyżowanie szlaków - czarny, czerwony, niebieski). Tuż obok jest znak kierujący na punkt widokowy. Idziemy cały czas czarnym szlakiem.Trasę pokonujemy pieszo, Teoś oczywiście na czterech kołach.
Widoki są przecudne, trasa dość stroma - ale niezbyt wymagająca.

Nasza trasa: https://mapa-turystyczna.pl/route?q=50.7513660,16.4179320;50.7444668,16.4169002#50.74696/16.41988/16

Fotorelacja:













Coś więcej o lokalizacji:
https://swidnica24.pl/2015/06/platforma-z-widokiem-na-jezioro-bystrzyckie/
http://terazsudety.pl/w-gorach-sowich-powstala-platforma-z-widokiem-na-jezioro-bystrzyckie/

Uczestnicy: Mama, Tata, Jedrek i Teoś


piątek, 18 października 2019

z wizytą w Nadleśnictwie Świdnica

Jędrek przez cały niemal wrzesień i pół października zbierał kasztany, by przekazać je zwierzakom. Cel szczytny - sprawił, że musieliśmy odwiedzić Nadleśnictwo Świdnica. Obładowani kasztanami po pachy - a w zasadzie Teosiowy wózek - kroczyliśmy dumnie ku destynacji. Niestety gubiąc co mniejsze okazy po drodze.

Niestety Pani Leśniczki odpowiedzialnej za zbiórkę nie było na terenie obietku i nasze podarki musiały być pozostawione tuż przy wielkim drewnianym wiewiórze.

Po oddaniu ciężkich pakunków udaliśmy się na jakże przyjemny spacer wśród pięknych drzew - cóż mamy piękną polską jesień!











sobota, 5 października 2019

Noc Bibliotek 2019 Świdnica

Jędrek uwielbia bibliotekę - a że do tej pory mieliśmy ją niemal ściana w ścianę - dość mocno przyzwyczaił się do częstych odwiedzin.
Wraz z przeprowadzką nie zniknął ów zapał - na całe szczęście - jeszcze żeby tak zachęcić Jędrka do czytania....ale z tym nieco gorzej :)

W dniu 5-10-2019r. odbyło się rewelacyjne wydarzenie - Noc Bibliotek - z masą atrakcji dla dzieci -> spotkania autorskie, poszukiwania pieczątek w bibliotece, liczne gry i zabawy.

Naprawdę mnóstwo atrakcji - duży szacunek dla bibliotekarek - bo tchnęły życie w to miejsce. Na pewno sprzyja to częstym wizytom tych najmłodszych.

Jędrek był zafascynowany czerpaniem papieru, układaniem klocków jenga, scrabble, puzzle i innymi planszówkami - nie mogłam go wprost wyciągnąć z biblioteki....

Zwieńczeniem Jędrkowych zmagań była nagroda - z której bardzo, ale to bardzo się ucieszył!

Czy za rok pójdziemy? PEWNIE!

Uczestnicy - Mama, Jędrek.








Więcej info: http://www.mbp.swidnica.pl/1337-5-pazdziernika-godziny-otwarcia-biblioteki?fbclid=IwAR1_SIV-mORsSvncVgxme-fTKGNvOVxizjkBUVlv3q3czeyTE8cy18dzRMI

Spacerem po lesie - Wymiarki - grzybobranie 2019

Decyzje czasem przychodzą spontanicznie - i tak było tym razem. Szybki angaż Babci do pilnowania Teosia i reszta drużyny rusza na podbój Wymiarek.
Jedziemy jednym autem, przygotowani na długą wędrówkę i zasileni w kosze - specjalnie na grzybobranie!
Docieramy wczesnym rankiem - wita nas zimno, mgla i puste auta innych grzybiarzy.
Udajemy się w las, spaceruejmy, a grzyby całkiem mimochodem lądują w nasze kosze.
Takimż to sposobem uzbieraliśmy 5 pełnych koszy, w nogach z dobre 7 km. Serce się raduje, spacer udany - płuca i mózg dotlenione.
Czas juz wracać do domu i zająć się grzybo - obróbką ;)


Piękne okazy muchomorów :)