Jedną z poważniejszych wypraw naszego Jędruśki - i kto wie, czy nie jedną z pierwszych leśnych, była wyprawa na Kolorowe Jeziorka mieszczące się w pobliżu Rudaw Janowickich.
Udało się zaangażować dziadków, co uznaje za nie lada wyzwanie.
Przechodząc do konkretów - jak się dostać na miejsce? My posluzylismy sie starym, sprawdzonym GPS-em. Po drodze trasa jest dobrze oznakowana. Tuz przed wejsciem na szlak, prowadzacy w kierunku Kolorowych Jeziorek, jest duzy parking (platny ok. 5 zł).
Szlak jest dosc prosty, lekko stromy. Z wózkiem może byc ciezko, wiec polecam nosidełko.
W sezonie letnim, okoliczni mieszkancy organizuja grilla, wiec za drobna oplata mozna zjesc kaszanke, kielbaske lub karkowke i to wszystko w otoczeniu malowniczej przyrody!
Nasz Jedrus nie mial nawet roku, a dal rade ;)
Zalaczam kilka zdjec z tego malowniczego miejsca!