niedziela, 27 marca 2016

Spacer do Zygmuntówki

W mieście czuć już powiew wiosny, a w górach zima wciąż trzyma i nie chce puścić. Takie ostatnie zimowe podrygi - pożegnanie ze śniegiem :)

Idziemy od Przełęczy Jugowskiej - parkujemy auto i powolnym krokiem maszerujemy na obchód. Mieliśmy wejść na Kalenicę - ale niestety pod warstwą śniegu kryje się lód, gdzie nie gdzie płyną sobie frywolnie strumyki. Nie jesteśmy przygotowani na takie warunki - więc schodzimy do Zygmuntówki, Jest to jedno z moich ulubionych miejsc. Piękny widok - zwłaszcza latem lub jesienią - kiedy to drzewa mienią się różnymi kolorami - cudowny pejzaż.